Zapewne nie od dziś znana jest Wam Akcja Denko, którą prowadzi już nie jeden blog kosmetyczny i urodowy. Jednak niewtajemniczonym spieszę z krótkim wyjaśnieniem.
Najkrócej rzecz ujmując - jest to projekt polegający na zużywaniu posiadanych kosmetyków do momentu, aż osiągną tytułowe "Denko" - czyli dno opakowania. Celem Projektu Denko jest zużycie kosmetyku w całości i pozbycie się tych namiętnie gromadzonych i chomikowanych po szafkach. Skądś to znamy, prawda? ;-)
Postanowiłam przyłączyć się do tematu i co jakiś czas, dzielić się z Wami opinią na temat zużytych przeze mnie produktów. Uważam, że to dobre rozwiązanie, by polecać bądź odradzać pewne kosmetyki. Mam nadzieję, że moje zbiorcze recenzje przypadną Wam do gustu. Na pierwszy ogień pójdą produkty pielęgnacyjne. Zapraszam do dalszego czytania!